Nowy ambasador Niemiec w Polsce Arndt Freytag von Loringhoven złożył wizytę w Miejscu Pamięci i Muzeum Auschwitz-Birkenau. Zamieszczając zdjęcie ze swojej wizyty w mediach społecznościowych podkreślił, że jest to dla każdego Niemca trudny, ale konieczny krok.

Niemiecki ambasador odwiedził wczoraj Auschwitz. Refleksjami z tej wizyty podzielił się w mediach społecznościowych:

- „Byłem dziś w #AuschwitzBirkenau. To był trudny, ale konieczny dla każdego Niemca krok. Nieludzkie barbarzyństwo, którego dokonali tu Niemcy, jest trudne do zniesienia. @AuschwitzMuseum wykonuje niezwykle ważną pracę, dbając o pamięć o Ofiarach. Dziękuję za to!” – napisał.

Wokół kandydatury Arndta Freytaga von Loringhovena na ambasadora Niemiec w Polsce pojawiło się wiele kontrowersji, a strona polska czekała z jej akceptacją aż 13 tygodni. Jego ojciec w czasie II wojny światowej był adiutantem w naradach w kwaterze głównej Adolfa Hitlera w Berlinie, a później inspektorem generalnym Bundeswehry. Wobec tego pojawiły się wątpliwości czy jest on dobrym kandydatem na dyplomatę akurat w kraju tak bardzo doświadczonym okrucieństwem nazizmu.

Kolejne kontrowersje pojawiły się już po objęciu przez von Loringhovena funkcji ambasadora w Polsce, kiedy misję dyplomatyczną rozpoczął umieszczeniem na Twitterze tekstów Jana Grabowskiego, historyka odpowiedzialnego za kłamstwo o „200 tys. Żydów zabitych przez Polaków”.

kak/Twitter, Fronda.pl