"Chciałam startować do europarlamentu, ale plan został zaburzony przez moje projekty. Z drugiej strony chęci było bardzo dużo, ale niestety musiałam odmówić. Mówimy tutaj oczywiście o listach lewicy. Na razie muszę sobie jednak odpuścić, ale powiem szczerze, że chciałabym w przyszłości coś takiego przeżyć. Polski Sejm mnie nie interesuje, tutaj jest mało ciekawych rzeczy. W Brukseli dzieją się jednak fajniejsze rzeczy, można zdobyć o wiele więcej doświadczenia, poznać fajniejszych ludzi" - zdradziła w rozmowie z "Faktem" kilka dni temu Natalia Siwiec. 

Plotki na temat jej startu w wyborach z list SLD szybko zaczęła dementować także sama partia. „Nie proponowaliśmy Natalii Siwiec miejsca na listach wyborczych. Listy są zamknięte, przyjęte przez Zarząd, a dziś zatwierdzi je Rada Krajowa” - wyjaśnił w rozmowie z Radiem ZET Wojciech Olejniczak, eurodeputowany SLD. Jednocześnie zapewnił, że w wyborach nie wystartują także Mirosław Hermaszewski Józef Oleksy. „Jeden z przyczyn rodzinnych, drugi zdrowotnych” - wytłumaczył Olejniczak.

Z kolei, Jacek Kurski nie potwierdził informacji, jakoby z list Solidarnej Polski miał wystartować Jerzy Robert Nowak. „Nie mam takiej informacji, nic mi na ten temat nie wiadomo” - uciął polityk. Potwierdził jednak informację, że z partią Zbigniewa Ziobry spróbuje dostać się do europarlamentuGabriel Janowski.

Historia przyznała mu rację” - ocenił w Radiu ZET Jacek Kurski kontrowersyjnego posła. „Polskie cukrownictwo upadło, byliśmy potentatem w produkcji cukru, a dziś importujemy cukier z Niemiec” - argumentował polityk SP.

Beb/Fakt.pl/Dziennik.pl/IAR