Ponad dwa tysiące "pozostałości płodowych" zostało znalezionych w domu lekarza, który przez lata pracował w klinice aborcyjnej w Indianie.

Ulrich Klopfer zmarł w ubiegłym tygodniu. Jak informuje "The Guardian”, w jego domu znaleziono ponad dwa tysiące „pozostałości płodowych”.  Według gazety, śledczy odkryli 2246 „szczątków płodowych”

Ulrich Klopfer pracował w klinice aborcyjnej w South Bend w Indianie. 

Jak podkreśla prezes organizacji Indiana Right to Life Mike Fichter, odkrycie śledczych jest „przerażające”. 

 - Te obrzydliwe raporty zwracają uwagę na to, dlaczego branża aborcyjna musi być poddana największej kontroli - zaznaczył. 

 

bz/rp.pl