Urząd lotnictwa cywilnego Iraku poinformował o zawieszeniu wszystkich lotów pasażerskich na Białoruś.

O takiej decyzji urząd poinformował na swoim oficjalnym profilu w mediach społecznościowych. Doprecyzowano, że decyzja o zawieszeniu lotów dotyczyć ma wszystkich krajów przewoźników lotniczych.

Dozwolone będą jedynie takie loty, które mają umożliwić obywatelom Iraku powrót do kraju.

Do tej pory do stolicy Białorusi cztery razy w tygodniu latały samoloty linii lotniczych Iraqi Airwais oraz FlyBaghdad – dwa razy na tydzień. Obaj przewoźnicy korzystali z maszyn Boeing 777 i Boeing 737-800, które zabierają na pokład 200-300 pasażerów. Planowano nawet, że od początku sierpnia lotów do Mińska będzie jeszcze więcej – dzięki połączeniom nie tylko z Bagdadu, ale także z Irbilu, Sulejmanii i Basry.

To bardzo ważna decyzja z perspektywy panującego na Litwie kryzysu migracyjnego.

Białoruski przewoźnik lotniczy, bezpośrednio powiązany z Aleksandrem Łukaszenką, organizował loty z Iraku do Mińska. Oficjalnie były to przeloty turystyczne. Faktycznie jednak przybyli do Mińska Irakijczycy nielegalnie przekraczali granicę z Litwą przy dużym udziale białoruskich służb.

Spowodowało to ogromny kryzys migracyjny, a na granicy białorusko-litewskiej pojawiły się niespotykane dotychczas liczby nielegalnych imigrantów.

W pierwszej kolejności wśród imigrantów dominowali Irakijczycy. Z czasem jednak wśród nielegalnych imigrantów zaczęły pojawiać się także osoby pochodzące z Afryki i Afganistanu.

jkg/kresy24