Tekst dr Catherine Constable z New York University School of Medicine ukazał się na łamach prestiżowego czasopisma „Bioethics”. Lekarka przekonuje w nim, że pacjenci w stałym stanie wegetatywnym powinni być standardowo pozbawiani jedzenia i nawadniania. Wyjątkiem mają być ci, którzy wyrazili jasną wolę, by podtrzymywać ich przy życiu, gdyby znaleźli się w takim stanie. Powodem głodzenia nie ma być jednak ani interes zabijanych, ani pieniądze, ale... interes społeczny.

 

Powodem skazania na śmierć ma być to, że osoby w stanie wegetatywnym i tak nie są osobami, zabicie ich nie jest więc problemem etycznym. Co więcej, zdaniem lekarki, większość ludzi nie chciałaby znajdować się w stanie takim jak Terri Schiavo, a zatem, jeśli znajdą się w takim stanie trzeba przyjąć (chyba, że jasno postanowili inaczej), że nadal by tego nie chcieli. I w efekcie skazać na śmierć głodową. Lekarki nie przekonuje przy tym fakt, że część z chorych może odzyskać świadomość, bowiem... jej zdaniem oni i tak nie wrócą do pełnego zdrowia.

 

TPT/BioEdge