Propaganda totalnych ogłasza ludzi, którzy pozostali wierni idei <<Solidarności>> jako narodowej wolności i demokracji, ogłasza ich, obwołuje ich jako faszystów i wrogów europejskości” - mówił dziś były działacz „Solidarności” Krzysztof Wyszkowski.

W trakcie manifestacji w obronie reformy sprawiedliwości, która rozpoczęła się dziś o godzinie 12:00 w Warszawie Wyszkowski w trakcie swojego przemówienia do zebranych stwierdzał:

Dzisiaj publicznie mówi się o rzekomym obowiązku rezygnacji już nie tylko z suwerenności Polski, ale i nawet samej polskości, która ma być <<nienormalnością>>. Dziś wariatami mają być ci, którzy nie godzą się iść drogą targowicy pod dyktando agenta <<Bolka>> i agenta <<Tomka>>”.

Podkreślał, że 30 lat wolnej Polski przyniosło nam wszystkim wiele dobra, a Polska się rozwija. Dodawał:

Ja również jestem z tego bardzo zadowolony, ale w tym samym czasie wraz z tysiącami innych ludzi zostałem w wolnej Polsce ofiarą postkomunistycznej kasty, której władztwo przetrwało w sądownictwie. Na 31 lat polskiej wolności przypada 28 lat niszczenia mojej osobistej wolności w procesach sądowych, w których skazywano nie za mówienie prawdy o okrągłym stole i ujawnianie agentów komunistycznej policji polityczne”.

dam/Telewizja Republika,niezalezna.pl