Na pasku TVP podczas protestów „Strajku Kobiet” kilka tygodni temu pojawił się napis  "lewicowy faszyzm niszczy Polskę" i od razu zrobiło się o tym głośno. Do sprawy ustosunkowała się KRRiT.

Wielu zwolenników aborcji i strajku kobiet nie kryło złości. Padały porównania TVP do... działań Hitlera, a poseł PO Agnieszka Pomaska zdecydowała się zgłosić tą sprawę pasków do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wydała właśnie decyzję w tej sprawie. 

"Wyemitowane paski informacyjne mogły być podyktowane bieżącą dramaturgią wydarzeń" – ocenia Rada.

Jak zaznaczono w piśmie przekaz ten mógł być "nieco przerysowany", ale korespondował on z ówczesną sytuacją.

"Paski, podobnie jak nagłówki prasowe, cechują się zawsze pewnym ładunkiem emocjonalnym" – uzasadniono w komunikacie KRRiT.

mp/twitter/dorzeczy.pl