Były prezydent Bronisław "Lokomotywa" Komorowski nie daje o sobie zapomnieć. Mimo politycznej emerytury, na którą skazali go Polacy, nie zniknął w Budzie Ruskiej i wciąż chętnie wypowiada się na bieżące tematy polityczne.

Tym razem Komorowski gościł w Radiu Zet, gdzie w dość ciekawy sposób wypowiedział się o przewodniczącym Platformy Obywatelskiej, Grzegorzu Schetynie. 

"Grzegorz Schetyna jest niewątpliwie człowiekiem jednym z najbardziej doświadczonych w polskiej polityce i niesłychanie sprawnym, także jeżeli chodzi o zdolność kierowania pracą formacji politycznej"-stwierdził były prezydent. Nie oznacza to jednak, że Schetynę ocenia wyłącznie dobrze. Bronisław Komorowski zdaje sobie sprawę z jednej z ogromnych wad lidera PO.

"Charyzmy się nie kupi w sklepie i nie należy tego oczekiwać"-stwierdził polityk. Jak były prezydent ocenia aktualną sytuację na polskiej scenie politycznej? Zdaniem Bronisława Komorowskiego, dla opozycji minął już ten najgorszy okres, ponieważ "PiS-owi leci w dół". I tutaj pojawiło się coś, za czym zapewne wszyscy tęskniliśmy- "złota myśl" Bronisława Komorowskiego na miarę kampanii prezydenckiej A.D.2015! 

"Oczywiście nie na tej zasadzie, że nic tak nie cieszy, jak to, że u sąsiada krowa zdycha, tylko dlatego opozycja ma prawo się cieszyć, że chyba rozpoczął się proces zjazdu PiS-u w dół..."-podkreślił gość Radia Zet, który był również pytany, czy nie nudzi mu się na "emeryturze". Jak stwierdził Komorowski, jego polityczny temperament robi swoje, więc poprzez wypowiedzi medialne może dać mu ujście. 

"Chętnie występuję w roli komentatora do pana, chętnie jeżdżę za granicę na konferencje międzynarodowe, chętnie jeżdżę po Polsce na spotkania z rodakami, jeśli mnie zapraszają jakieś środowiska, instytucje. To jest dla mnie okazja także, żeby dać upust temperamentowi politycznemu, bo mogę się wypowiadać w kwestiach istotnych"-tłumaczył były prezydent.

yenn/Radio Zet, Fronda.pl