Liczba ofiar zamachów terrorystycznych w Katalonii wzrosła do 16. W barcelońskim szpitalu zmarła dzisiaj Niemka, którą terrorysta potrącił na Rambli - popularnym deptaku w centrum miasta. O zgonie poinformował Departament Zdrowia regionalnego, katalońskiego rządu.

Od dnia zamachu 51-letnia Niemka przebywała na oddziale intensywnej terapii w położonym najbliżej miejsca tragedii Hospital del Mar.

Katalońskie media podały, że miała „rozległe obrażenia wielonarządowe”. W szpitalach regionu wciąż przebywa 24 rannych w zamachu. Pięcioro z nich jest w stanie krytycznym, czworo w bardzo ciężkim i piętnaścioro w ciężkim.

17 sierpnia po południu kierowana przez terrorystę furgonetka wjechała na Ramblę i śmiertelnie potrąciła 13 osób. Kilka godzin później terroryści usiłowali wjechać w tłum na nadmorskim bulwarze w Cambrils, nieopodal Tarragony.

Podczas trwającego wciąż śledztwa wyszło na jaw, że dżihadyści planowali dokonać zamachu bombowego, ale w domu, w którym przygotowywali materiały wybuchowe doszło do eksplozji. Wczoraj ulicami Barcelony przeszła półmilionowa manifestacja.

Jej hasłem było „No tinc por”, co znaczy „nie boję się”.

yenn/IAR