Wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji uruchomił całą falę ataków na Polskę oraz krytykę prawnej ochrony ludzkiego życia od poczęcia. Ataki pod adresem Polski kierowane są bardzo często ze środowisk lewicowych skupionych wokół Unii Europejskiej. Tym razem do ataku na nasz kraj i ochronę życia dołączyła austriacka eurodeputowana.

Prawa kobiet to prawa człowieka, a prawa człowieka stanowią część nowej procedury warunkowości budżetowej i pójdziemy dokładnie w tym kierunku - powiedziała Evelyn Regner, szefowa komisji praw kobiet i równouprawnienia.

W dniu dzisiejszym w Parlamencie Europejskim odbędzie się debata pt. Atak na prawo do aborcji i łamanie praworządności w Polsce. „Posłowie będą dyskutować o prawach kobiet i praworządności w Polsce z komisarz Dalli oraz przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego. Wysłuchanie jest organizowane wspólnie przez komisje: Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych oraz Praw Kobiet i Równouprawnienia” – czytamy na stronie PE.

Jak próbowała tłumaczyć Regner, wyrok polskiego Trybunału Konstytucyjnego ma rzekomo łamać europejskie konwencje praw człowieka oraz unijne prawo. Członkowie Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia będą chcieli aby KE zajęła się sprawą prawa aborcyjnego w Polsce. Zastanawiające jest jednak, że taka sprawa nie nie leży w kompetencjach Komisji.

- Wyprowadzony de facto zakaz aborcji w Polsce to złamanie międzynarodowego i unijnego prawa. Będziemy wykorzystywać presję finansową i nowy mechanizm praworządnościowy zapisany w budżecie UE na lata 2021-2027 – powiedziała austriacka polityk.

 

mp/rmf fm/dorzeczy.pl