Prawie 80 lat minęło od chwili gdy aparat fotograficzny uchwycił moment, kiedy jeden człowiek stał nie podnosząc ręki w hołdzie, podczas gdy wokół niego całe morze Niemców stało w faszystowskim pozdrowieniu. August Landmesser człowiek zdobył się na odwagę i jak się okazało drogo okupił swój wybór.Ten robotnik ze stoczni Blohm und Voss w Hamburgu w Niemczech znany jest stąd, że odmówił wykonania nazistowskiego salutu w czasie wodowania okrętu szkolnego Horst Wessel w 1936 roku. Nikt nie może dziś z pewnością powiedzieć, co się dzieje w umyśle tego człowieka, kiedy stał w tłumie salutujących. Ale od tego czasu jest on znany jako symbol niezgody na konformizm i zło.

To było w Niemczech w 1936 roku , gdy nowo wybudowany statek miał opuścić port w Hamburgu. Zdjęcie pokazuje tłum ludzi składających hołd pośród których stoi August Landmesser. Został on członkiem partii nazistowskiej w 1931 i pozostał tam do 1935roku, kiedy w 25 roku życia zdecydował się poślubić Żydówkę imieniem Irma Eckler . Zgodnie z ustawami norymberskimi które weszły w życie  we wrześniu 1935, Landmesserowi jako partyjnemu nie wolno było poślubić panny Eckler, dlatego pozostał kawalerem. Ich związek zatem pozostawał nielegalny. W 1935 roku kiedy urodziła się w tym związku pierwsza córka Ingrid, August wystąpił z partii. W 1937 roku, podczas gdy Eckler była w ciąży z ich drugą córką, Irene, Landmesser próbował uciekać z Niemiec do Danii w poszukiwaniu pracy, ale został aresztowany i wysłany do więzienia.  Jego żona Eckler również została zatrzymana przez gestapo w 1938 roku i wysłana do obozu koncentracyjnego. Jej ostatni list do matki przyszedł w styczniu 1942 r. Landmesser został zwolniony z więzienia w 1941 roku, a w 1944 roku został powołany do służby wojennej, następnie został uznany za zaginionego. Córka Augusta, Irene, która po aresztowaniu rodziców była oddzielona od swojej siostry i wychowana przez przybranych rodziców, udokumentowała swoją rodzinną historię w książce: Irene Eckler; "A family torn apart by "Rassenschande": Political persecution in the Third Reich.

To ona w 1991 roku rozpoznała na zdjęciu swojego ojca. Czy Irene rzeczywiście opowiada prawdziwą historię? Czy dobrze rozpoznała na zdjęciu swojego Ojca? Pamiętajmy że na wielu słynnych zdjęciach ludzie rozpoznają siebie lub swoich bliskich, robią to spontanicznie przypominając sobie swoją własną historię. Prawdziwe na pewno są okoliczności życia w trudnym czasie moralnych wyborów.  

MP/csmonitor.com