"Hanna Gronkiewicz-Waltz stała się symbolem terroru aborcyjnego, bo doprowadziła do zwolnienia z pracy człowieka, który nie zabił" - powiedziała na antenie Telewizji Republika Kaja Godek z Fundacji Pro. Dodała ponadto, że argumenty mające poprzeć taką decyzję, były tylko pretekstem. 

Zdaniem Godek, połączenie prezydent Warszawy i Orszaku Trzech Króli "nie pasuje". Wyraziła nadzieję, że jest to jakieś przeoczenie organizatorów pochodu. 

Działaczka Fundacji Pro przyznała, że ma problem z tym, kiedy obie strony przerzucają się stwierdzeniami, kto jest Herodem, a kto lepszym katolikiem. Dodała jednak, że jeśli orszak ma charakter jasełkowy i jest skierowany do dzieci, to branie na jego patrona osoby, który zgodziła się ma medialny lincz dziecka jest zgrzytem. 

MaR/Telewizja Republika