Jarosław Kaczyński udzielił bardzo ostrego wywiadu „Gazecie Polskiej Codziennie”, gdzie stawia mocne tezy dotyczące ewentualnego zamachu w Smoleńsku. Jego zdaniem „uczciwe śledztwo powinno uwzględniać również taką wersję zdarzeń, bo tak też mogło być. Jednak do zbadania tego konieczne jest uchwalenie odrębnej ustawy”. Kaczyński przekonuje, że „tylko specjalne prawo pozwoli na skuteczne i wnikliwe śledztwo. Musimy bez żadnych wątpliwości ustalić, czy doszło do zamachu, czy nie. Jeśli się to potwierdzi, to będzie oznaczało, że mamy do czynienia z aktem terroru porównywalnym do ataku z 11 września. Nie chodzi o liczbę osób, ale o skalę. W cywilizowanym świecie nie było takiego wydarzenia jak likwidacja całego przywództwa jakiegoś państwa”.



Na pytanie o wypowiedz prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta, że nie ma dowodów na zamach, Kaczyński mówi , że:wypowiedzi pana Andrzeja Seremeta, ale i wielu innych, które przekazał on opinii publicznej, to najlepszy argument za tym, że incydentalne prawo, na podstawie którego będzie przeprowadzone śledztwo w sprawie 10 kwietnia, jest wręcz konieczne”. Kaczyński dodaje, że „zwyczajem tego państwa jest niewyciąganie konsekwencji z działań nieskierowanych wobec jego obywateli. Jednak nie można wykluczyć, że w Rosji nastąpi taka dynamizacja sytuacji politycznej, która doprowadzi do rzetelnej współpracy naszych i rosyjskich instytucji śledczych przy wyjaśnianiu przyczyn katastrofy. Wielkich nadziei z tym nie wiążę, ale nie wykluczam”. Kaczyński odnosi się również do kwestii oddania wraku przez Rosjan. Jego zdaniem można to wymusić przed trybunałem haskim. „Przecież samolot jest naszą własnością. Gdy rząd Donalda Tuska twierdzi, że jesteśmy w tej sprawie bezradni, to kłamie. Poza tym jest jeszcze sfera walki wizerunkowej. Polska dyplomacja nie zrobiła nic, by zdjąć z nas odium po obelgach z konferencji MAK-u. Swoją biernością pozwoliła, by świat bezkrytycznie przyjął wersję zdarzeń gen. Anodiny, choć dziś już żaden polityk PO nie odważy się na mówienie o pijanym polskim generale. Ale świat ciągle zna tylko takie informacje”- mówi.

 

Ł.A/GPC