"Bardzo często to słowo pada z ust ludzi złej woli, a także zwykłych leni i niedołęgów"- powiedział lider Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński podczas konwencji Zjednoczonej Prawicy w Jasionce na Podkarpaciu. 

Jakie słowo miał na myśli? "Bardzo nie lubimy słowa: niemożliwe"- oświadczył Kaczyński.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości przekonywał, że rząd Zjednoczonej Prawicy już wielokrotnie udowodnił, że to, o czym mówiono, że jest "niemożliwe- bardzo szybko stało się możliwe". Przykłady? Polityk wskazał program 500 Plus oraz obniżenie wieku emerytalnego. 

"Dlatego wiem, że my tutaj Dubaju nie zbudujemy, nie będziemy budowali kilometrowej wysokości gmachów. Ale zadając sobie takie pytanie: czy nie dałoby się tutaj, na tej ziemi, na ziemiach pogranicznych wobec Podkarpacia, tych najbliższych, zbudować polskiej Bawarii"- podkreślił Jarosław Kaczyński. 

Były premier wskazał, że rządowi PiS przyświeca wielki cel:

"Tym wielkim celem jest doprowadzenie do tego, by Polska, nasza ojczyzna stała się krajem, pod względem rozwoju ekonomicznego poziomu życia, równym naszym sąsiadom na zachód od naszych granic. Ale jednocześnie żeby zachowała swoją tożsamość, wartości, wiarę, czyli swoją wolność"-podkreślił przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości, Polityk przypomniał również, że to właśnie na Podkarpaciu obóz "Dobrej Zmiany" cieszy się największym poparciem, za co bardzo podziękował uczestnikom spotkania.

yenn/300Polityka, Fronda.pl