Goszcząc na antenie Polskiego Radia 24 politolog i historyk, dr Andrzej Anusz ocenił, że jedynym pomysłem Donalda Tuska na zwycięstwo jest dzielenie Polaków. Ekspert ocenił, że operacja opozycji związana ze straszeniem Polaków Polexitem jest karkołomna, ale Platforma wyraźnie chce ją kontynuować.

Totalna opozycja z Donaldem Tuskiem na czele postanowiła wykorzystać orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. nadrzędności Konstytucji RP nad prawem unijnym i kolejny raz straszy Polaków wyjściem z Unii Europejskiej przekonując, że do tego dąży Prawo i Sprawiedliwość. Do sprawy odniósł się na antenie Polskiego Radia 24 dr Andrzej Anusz, który wskazuje na karkołomność tej operacji.

- „Ta narracja jest ustawiana pod przyszłe wybory parlamentarne. Donaldowi Tuskowi i PO chodzi o podzielenie polskiej sceny politycznej na ugrupowania, które opowiadają się za obecnością Polski w Unii Europejskiej, i te, które chcą Polskę z UE wyprowadzić. Wystąpienie premiera Morawieckiego pokazało, że obóz rządzący nie zamierza wyprowadzać Polski z UE. Zderzenie tych dwóch stanowisk będzie ustawiało polską scenę polityczną w najbliższych tygodniach”

- stwierdził politolog.

Dr Anusz przypomniał, że Porozumienie Centrum, z którego powstało PiS, już w latach 90. opowiadało się za wstąpieniem do EWG. Później PiS konsekwentnie utrzymywało proeuropejski przekaz.

- „Trudno będzie przekonać wyborców, że obecny rząd chce wyprowadzić Polskę z Unii. Operacja jest karkołomna, ale opozycja ją kontynuuje”

- ocenił gość Polskiego Radia 24.

kak/Polskie Radio 24, DoRzeczy.pl