Pomimo kilku drobnych incydentów w dniu wczorajszym nie odnotowano w Polsce większych problemów z naruszeniem ciszy wyborczej. Dzisiaj od rana od godz. 7.00 do godz. 21.00 wybieramy prezydenta RP spośród 11 kandydatów. W trakcie głosowania trwa cisza wyborcza. Jej naruszenie może skutkować karą nawet do 1 mln złotych.

W związku z sytuacją epidemiologiczną z porodu zakażeń koronawirusem w lokalach wyborczych obowiązują szczególne zasady sanitarne.

Należy wziąć ze sobą ważny dokument potwierdzający naszą tożsamość.

Należy mieć ze sobą własny długopis.

W lokalu wyborczym może przebywać jednocześnie jedna osoba na cztery metry kwadratowe.

Przy wejściu do lokalu wyborczego powinien znajdować się płyn do dezynfekcji rąk dla wyborców. Przez cały czas trwania głosowania muszą być dezynfekowane powierzchnie: klamki, urny wyborcze, blaty stołów, urządzenia higieniczno-sanitarne, w tym armatura, uchwyty, włączniki światła i inne przedmioty oraz powierzchnie, które mogą być dotykane przez osoby przebywające w lokalu wyborczym.

W lokalu wyborczym wyborca ma obowiązek zakrywania ust i nosa. Członek komisji wyborczej poprosi wyborcę o zdjęcie na chwilę maseczki, aby możliwe było zidentyfikowanie go, następnie wyda jednostronicową kartę do głosowania, która będzie zawierała nazwiska 11 kandydatów na prezydenta.

Aby oddać ważny głos, należy wpisać znak X w kratkę znajdującą się po lewej stronie nazwiska wybranego kandydata. Głos zostanie za nieważny, jeśli w żadnej z kratek wyborca nie postawi znaku X albo zagłosuje na więcej niż jedną osobę.

W dniu wyborów głos będą mogły oddać także osoby głosujące korespondencyjnie, które nie wrzuciły pakietów wyborczych do odpowiednio przygotowanych i oznakowanych skrzynek pocztowych. Pakiet wyborczy będą one mogły dostarczyć osobiście lub za pośrednictwem innej osoby w obwodzie głosowania, w którym są wpisane do spisu wyborców. Kopert z pakietami wyborczymi nie należy wrzucać samodzielnie.

Szefowa Krajowego Biura Wyborczego Magdalena Pietrzak powiedziała:

- Komisja musi najpierw rozpakować kopertę zwrotną, sprawdzić czy oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu jest pełne, czytelne, czy jest na nim podpis wyborcy. Komisja musi sprawdzić też czy wyborca jest w spisie, a co za tym idzie, czy może zagłosować w danym lokalu, a także to odnotować. Następnie komisja musi sprawdzić, czy koperta z kartą jest zaklejona, jeśli tak - wrzuci ją do urny

W przypadku zebrania się kolejki przed lokalem wyborczym, o godz. 21 jeden z członków obwodowej komisji wyborczej stanie na końcu kolejki, zamykając tym samym grupę osób, które będą mogły zagłosować. Inne osoby, które po godz. 21 będą chciały dołączyć do kolejki nie będą dopuszczone do głosowania.

W wyborach możemy oddać głos na Roberta Biedronia (Lewica), Krzysztofa Bosaka (Konfederacja), Andrzeja Dudę (z poparciem PiS), Szymona Hołownię (bezpartyjny), Marka Jakubiaka (Federacja dla Rzeczypospolitej), Władysława Kosiniaka-Kamysza (PSL-Koalicja Polska), Mirosława Piotrowskiego (Ruch Prawdziwa Europa - Europa Christi), Pawła Tanajno (bezpartyjny), Rafała Trzaskowskiego (Koalicja Obywatelska), Waldemara Witkowskiego (Unia Pracy) lub Stanisława Żółtka (Kongres Nowej Prawicy).

Nie wolno wynosić kart do głosowania poza lokal wyborczy ani też odstępować komukolwiek takiej karty.

Do końca głosowania w całej Polsce obowiązuje cisza wyborcza. Podczas jej trwania, nie wolno prowadzić agitacji wyborczej, czyli publicznie nakłaniać lub zachęcać do głosowania w określony sposób. Oznacza to, że nie wolno zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień czy rozpowszechniać materiałów wyborczych. Cisza wyborcza obowiązuje także w internecie.

Zgodnie z decyzją Państwowej Komisji Wyborczej, podjętą po rekomendacji ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, w dwóch gminach: Baranów (woj. wielkopolskie) i Marklowice (woj. śląskie) w wyborach prezydenckich odbywa się wyłącznie głosowanie korespondencyjne.

Po zakończeniu ciszy wyborczej stacje telewizyjne TVP, TVN i Polsat podadzą szacunkowe wyniki wyborów, któe zostaną oparte na badaniu przeprowadzonym przez exit poll, a więc na odpowiedziach udzielanych przez wyborców po wyjściu z lokalu wyborczego.


mp/pap