Niedawno o. Rydzyk narzekał w Sejmie, że jego media są bardzo źle traktowane przez KRRiT. Jak Dworak uważa, że to nieprawda, ale przyznaje, że „kilka spraw zostało rozstrzygniętych na niekorzyść o. Rydzyka”.

Chodzi tu przede wszystkim o karę w wysokości 50 tysięcy złotych za „niewłaściwą atmosferę” i komentarze, jakie padały przy okazji relacjonowania sprawy płonącej na placu Zbawiciela tęczy.

 „Do tej pory nie karałem za treści w Radiu Maryja czy TV Trwam. Zdarzały się napomnienia, ale nie kary. W tym wypadku uznałem sprawę za poważną, bo to była pochwała przestępstwa, używania przemocy w debacie publicznej” – powiedział Dworak komentując słowa prowadzącej audycję Dominiki Wielowieyjskiej. Ta wskazała, że reporter Radia Maryja „cieszył się, że tęcza płonie”.

„Nie chodzi o to, że TV Trwam pokazała zdjęcia płonącej tęczy. Chodzi o to, w jakiej się to odbyło atmosferze i jak było komentowane” – powiedział Dworak.

bjad/tok fm