Kamil Durczok chętnie komentuje życie polityczne w mediach społecznościowych. Na jakiś czas jednak zrezygnuje z tej aktywności. Poinformował dziś, że „znika z Twittera na jakiś czas”. Nie zdradza jednak powodu swojej decyzji.

,,Dzień dobry. Znikam z tt na jakiś czas. Ale wrócę. Trzymajcie kciuki”

- napisał Kamil Durczok.

Były dziennikarz TVN zmaga się w ostatnich latach z wieloma problemami. W marcu 2021 został skazany w związku z kolizją na autostradzie A1 w okolicy Piotrkowa Trybunalskiego, którą spowodował dwa lata temu, prowadząc samochód pod wpływem alkoholu. W styczniu z kolei został oskarżony przez katowicką prokuraturę o podrobienie podpisu swojej byłej żony w celu wyłudzenia kredytu hipotecznego i pożyczki.

kak/Twitter, niezależna.pl