Kolejne dramatyczne doniesienia ze Sri Lanki. W Niedzielę Wielkanocną doszło tam już do siódmej (w hotelu w mieście Dehiwala) i jak podaje policja - ósmej eksplozji. Łączna liczba ofiar dzisiejszych zamachów wzrosła do 190 osób.

Poprzednie eksplozje miały miejsce niemal jednocześnie w trzech kościołach w tracie Mszy świętej oraz w trzech hotelach w stołecznym Kolombo, Migamuwie i Madakalapuwie. Około 400 osób zostało rannych, wiele spośród nich ciężko.

Pojawiły się też informacje, że wśród ofiar śmiertelnych są cudzoziemcy. Obecnie polskie służby dyplomatyczne oraz konsularne weryfikują i gromadzą informacje na temat ewentualnej obecności Polaków wśród poszkodowanych.

Według informacji przekazywanych przez źródła w lankijskich służbach bezpieczeństwa co najmniej dwa wybuchy to dzieło zamachowców samobójców. Sri Lanka to kraj w większości buddyjski, chrześcijanie stanowią zaledwie 7 proc. ludności.

dam/PAP,Fronda.pl