Jay Nixon nie zawetował ustawy, która wymaga od lekarza by był obecny w czasie, gdy kobieta bierze pierwszą dawkę środków poronnych. Musi zostać także wezwana przez aborcjonistę w celu kontroli.
Aktywiści pro-life ostrzegają, że regulacje są niezbędne dla zdrowia kobiecego.
- Komplikacje są większe po aborcji medycznej niż chirurgicznej - powiedziała LifeSiteNews.com Jacqueline C. Harvey. Są to niepełna aborcja, zabite dziecko nie w pełni wydalone z łona matki, albo "odrażające defekty urodzeniowe" w tym "brakujące i zrośnięte palce".
Gubernator Nixon powiedział, że pozwolenie prawu na wejście w życie bez podejmowania żadnych działań, "jest jednym z praw jego stanowiska". Podobnie było z poprzednimi prawami pro-life, których również nie podpisywał, ani nie wetował.
Obecnie dziesięć stanów ma prawo przeciw lekarzom przepisującym środki aborcyjne przez połączenie wideo. W zeszłym tygodniu przegłosowano takowe w Północnej Karolinie.
Legislatorzy z Teksasu zawarli podobny przepis, w prawie zakazującym aborcji powyżej 20 tygodnia ciąży.
MCC/LSN