Był wsparciem i ostoją grupy, która organizowała to całe powstanie i ja nawet mówiłam, że powinni bardziej pewne rzeczy popierać, mówić o nich. A teraz to, co się dzieje, to dla mnie jest koszmarem” – mówiła o instytucji Kościoła żona byłego prezydenta, Danuta Wałęsa.

W rozmowie z kanałem „Teren Rebelianta" w serwisie Youtube ostro skrytykowała też o. Tadeusza Rydzyka, który dla niej nie jest żadnym księdzem. Dodała, że spotkała go w Fatimie w 1991 roku. Stwierdziła:

Moim zdaniem to było tak, jakby Rydzyk był opętany”.

Jej zdaniem nie potrafił modlić się tak, jak trzeba. Słowa, jakie padły z ust Danuty Wałęsy są szokujące. Oceniła bowiem:

Ludzie PiS-u i ludzie Rydzyka to są ludzie zakłamani, ludzie oszołomieni, w jakimś amoku, to jest jakaś sekta”.

Stwierdziła wręcz, że to jest jej zdaniem niebezpieczne. Nie obyło się oczywiście bez zaatakowania samego prezesa Prawa i Sprawiedliwości:

Kaczyński nie walczył z komuną. On jest teraz komunistą na 300 proc.”.

Oceniła, że nie zrobił on nic i nie ma żadnych zasług w walce o wolną Polskę.

dam/Youtube,Onet.pl