Czy spora tyrada Bianki Mikołajewskiej w GW p-ko prawicy w obronie KOD oznacza że wywiadownia jej męża (Niemczyka) osłania KOD?Czyli służby?” - taki wpis na umieścił na Twitterze historyk prof. Sławomir Cenckiewicz. Piotr Niemczyk to człowiek tzw. pierwszego UOP, kojarzony z m.in. Bartłomiejem Sienkiewiczem i Wojciechem Brochwiczem. 

Bianka Mikołajewska napisała dla „Gazety Wyborczej” długi artykuł, który w wersji internetowej nosi tytuł „Trolle z proputinowskiej partii podszywają się pod KOD i usiłują go skompromitować. PiS to podchwytuje”. Autorka opisuje tam fałszywy profil internetowy Komitetu Obrony Demokracji, który mieli założyć ludzie związani z prorosyjską partią „Zmiana”. Mikołajewska oskarża też prawicowych polityków i dziennikarzy o rozpowszechnianie fałszywych informacji nt. KOD, których autorami mają być ludzie „Zmiany”. Takie, nieprawdziwe zdaniem autorki, wiadomości, to m.in. ta, że KOD jest opłacany przez polityków, chce obalać siłą rządzących, a także to, iż nie jest on oddolnym ruchem.

Mąż dziennikarki „GW”, czyli Piotr Niemczyk był w przeszłości redaktorem lokalnego dodatku do periodyk, w którym pracuje jego żona. Wkrótce potem przeszedł do Urzędu Ochrony Państwa. Był kojarzony z frakcją, w skład której wchodzili także: Bartłomiej Sienkiewicz (później minister spraw wewnętrznych w rządzie PO), Konstanty Miodowicz i Wojciech Brochwicz. Zdaniem Lecha Kaczyńskiego, to Niemczyk wydał instrukcję 0015/92, która miała pozwalać na inwigilację prawicowych ugrupowań politycznych, w tym Porozumienia Centrum.

Niemczyk współpracował z rządem Jerzego Buzka, potem należał do Unii Wolności i Partii Demokratycznej. Po odejściu ze służb założył prywatną wywiadownię gospodarczą. Nie przeszkodziło mu to doradzać od 2007 r. sejmowej komisji służb specjalnych, a następnie zasiadać w radzie konsultacyjnej przy Centralnym Ośrodku Szkolenia ABW.

 

KJ/twitter.com/polska.newsweek.pl/rp.pl/abw.gov.pl