- Jak dobrze, że PiS nie rządził w kwietniu 2005. Wyobrażacie sobie Państwo to wzmożenie, które nastąpiłoby na wieść, że papież-Polak powiedział: „Pozwólcie mi odejść” i odmówił dalszej, uporczywej terapii? Toż by biednego papę ubezwłasnowolnili, porwali i przywieźli, aby „leczyć” - napisał na Twitterze adwokat Roman Giertych, wykorzystując tragedię uwięzionego na Wyspach i skazywanego na śmierć z głodu i pragnienia Polaka.

Na ten wpis zareagował m.in. Samuel Pereira, który przypomniał sposób, w jaki po katastrofie smoleńskiej potraktowane zostały zwłoki śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego.

- Chce pan powiedzieć, że gdyby wtedy rządziła PO, to zwłoki papieża ze śmieciami w środku trafiłyby do foliowego wora, a zdjęcie nagiego ciała latałoby po sieci, jak pozwoliliście zrobić Putinowi z Prezydentem Polski? - zapytał Pereira.

mp/twitter