Były doradca Włodzimierza Putina Andrzej Iłłarionow mówi, że rosyjski prezydent planował aneksję Krymu i atak na Ukrainę jeszcze przed zwycięstwem protestów na Majdanie. Jak podaje portal kresy24.pl powołując się na agencję „Bloomberg” oraz gazetę „Wiedomosti”, decyzja o inwazji na Krym miała zapaść podczas igrzysk Olimpijskich w Soczi w lutym 2014 roku.

To oznaczałoby, że Putin zdecydował o zajęciu półwyspu jeszcze przed ucieczką z kraju prezydenta Wiktora Janukowycza. Według Iłłarionowa w Soczi miało odbyć się tajne spotkanie Putina i jego najbliższych doradców, gdzie Putin pytał, czy rosyjska gospodarka wytrzyma finansowe skutki agresji.

Doradcy mieli zapewnić, że gospodarka przetrzyma ewentualne sankcje i samą wojnę. Wówczas Putin podjął decyzję o aneksji i ataku.

To wszystko oznacza, że zastosowanie krwawej przemocy na Majdanie oraz ucieczka Janukowycza mogły być działaniem zaplanowanym przez Rosję, by dać pretekst do inwazji.

bjad/kresy24.pl