Polska Grupa Lotnicza zgodnie z zapowiedziami przejęła niemieckie linie lotnicze CONDOR. Poinformował dzisiaj o tym premier Mateusz Morawiecki. "To dowód siły polskiej gospodarki" - powiedział szef rządu.

 

Transakcja zakończy się do kwietnia tego roku. LOT rywalizował z amerykańskim funduszem Apollo i brytyjskim Greybull.
Dzięki przejęciu Condora LOT zwiększy liczbę przewożonych pasażerów z 4 do 11 mln. To "fenomenalny przyrost", podkreśla Morawiecki. Premier wskazał, że niezwykle cieszy go ekspansja LOT . Condor zatrudnia dziś ok. 5 tys. pracowników i dysponuje 60 samolotami.

Jak powszechnie przypominają sobie w tym kontekście Polacy, jeszcze w 2013 roku premier Donald Tusk chciał sprzedać LOT.
"Najwyższy czas zerwać z doktryną, że LOT to firma, którą należy ratować za wszelką cenę, niezależnie od realiów. Tylko dlatego, że nazywa się LOT i że ma piękną tradycję albo dlatego, że nacisk związków zawodowych jest tak silny, że poszczególni urzędnicy kapitulują przed tym naciskiem" - mówił wówczas Tusk.

Za jego kadencji Sejm przyjął ustawę umożliwiającą sprzedaż LOT, a prezydent Bronisław Komorowski ją podpisał.

bsw/tvp info