„Związek Sowiecki i inne kraje komunistyczne dążyły do zredukowania całej (...) ludzkiej egzystencji do materializmu, do materialnych aspektów życia na ziemi” – stwierdził biskup Athanasius Schneider w wywiadzie, jaki udzielił „Life Site News”. I dodał, że „narasta to od dziesięcioleci w świecie Zachodu. Kultura materializmu (...). Jest to swego rodzaju nowa forma ateizmu, który jest drugim filarem systemu komunistycznego”.

Sam biskup Schneider pochodzi z rodziny niemieckich osadników, którzy jeszcze w XIX wieku osiedlili się w rejonie Morza Czarnego. W czasach stalinowskich, po zakończeniu II wojny światowej, jego rodziców deportowano do obozów koncentracyjnych. Kiedy odzyskali wolność, wrócili do Kirgistanu, gdzie w ukryciu nielegalnie pielęgnowali swoją wiarę. Sam bp Schneider w młodości uczęszczał do sowieckich szkół. Zna zatem system komunistyczny od wewnątrz. Obecnie mieszka w Kazachstanie.

Komentując restrykcje covidowe bp Schneider stwierdził, że dostrzega paralele między systemem sowieckim a tym, co dzieje się teraz w krajach Zachodu, mimo powierzchownych różnic. Zwrócił uwagę na narastającą kontrolę „małych grup politycznej elity” nad obywatelami i brak zabezpieczenia praw własności, w tym zwłaszcza prawa do własnego ciała. Jego zdaniem tracimy prawo decydowania o własnym ciele, „ponieważ państwo albo mała elitarna grupa mówi”, że jest właścicielem naszych ciał.

Bp Schneider zwrócił uwagę na to, że narzucanie tzw. „paszportów covidowych” stworzyło system „społeczeństwa niewolniczego”, „system niewolniczy”, gdzie żyjemy w „globalnym więzieniu”, a ruchy obywateli są monitorowane, jak było to w Związku Sowieckim. Jesteśmy coraz bardziej traktowani jak dzieci niemające „wystarczająco intelektu i rozumu”, o których zachowaniu decydują elity posługujące się globalnie „tą samą terminologią”.

Zdaniem biskupa duch materializmu dokonał także infiltracji Watykanu i szerzej Kościoła katolickiego, czego przejawem wydaje się być skupienie na „Matce Ziemi”, a nie troska o zbawienie dusz. A więc priorytetem staje się rzeczywistość ziemska, a „to jest komunizm, ponieważ Marks i Lenin powiedzieli, że komunizm to raj na ziemi”. Według bp. Schneidera należy zatem „przywrócić prymat duszy, troski o duszę i życie wieczne”, gdyż to jest „istotą Ewangelii”.

Hierarcha przypomniał wykorzystywanie religii do celów politycznych w Związku Sowieckim i wskazał na analogię w postaci instrumentalnego traktowania religii przez takich „katolików”, jak Joe Biden czy Nancy Pelosi, których polityka jest de facto sprzeczna z nauką Kościoła. Biskup ostro potępił dopuszczanie do Komunii św. polityków, którzy jako postaci publiczne odrzucają nauczanie Kościoła. Podkreślił, że udzielanie im Komunii św. jest przejawem braku miłości bliźniego, gdyż „pozwala się im spożywać swój własny wyrok”.

 

jjf/LifeSiteNews.com, rumble.com