Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak poinformował, że po zajściach w Radomiu na demonstracji KOD przeprowadzona zostanie w policji kontrola. Wszystko wskazuje na to, że wydarzenie, zakłócone w sobotę przez Młodzież Wszechpolską, było zabezpieczane przez zbyt małe siły – ocenił w radiowej Jedynce szef MSWiA.

Mariusz Błaszczak podkreśla, że policja była na miejscu, ale wszystko wskazuje na to, że było jej zbyt mało. Po rozmowie z Komendantem Głównym Policji minister zapowiedział kontrolę i wyciągnięcie wniosków. Sprawa trafiła do prokuratury – poinformował szef MSWiA.

W Radomiu doszło do przepychanek podczas uroczystości z okazji 41. rocznicy protestu robotniczego. Złożenie doniesienia do prokuratury w sprawie zakłócenia demonstracji KOD przez Młodzież Wszechpolską zapowiedziała Platforma Obywatelska. Zajściami na demonstracji KOD – z urzędu – zajęła się już radomska policja.

emde/tvp.info