Lekarze i pielęgniarki w Belgii optują za dobijaniem chorych noworodków. Gazeta "De Standaard" zaprezentowała opinie ponad 60 przedstawicieli tych grup z Flandrii, niderlandzkojęzycznej części Belgii.

Uważają oni, że w Belgii powinno być możliwe zabijanie chorych noworodków. Obecnie to nielegalne - inaczej niż w Holandii. Tam już od lat rodzice i lekarze mogą zdecydować o tym, że dziecko uśmiercą - żeby ,,nie cierpiało''.

Niemal wszyscy przepytani lekarze i pielęgniarki uważają, że możliwe powinno być odstąpienie od leczenia w przypadku bardzo chorych noworodków; 60 proc. lekarzy i 75 proc. pielęgniarek uważa też, że powinno być legalne zabijanie takich dzieci poprzez podanie im środków. 

W Holandii zabijanie noworodków wprowadzono w 2005 roku. Od tej pory rocznie ginie tam z rąk lekarzy około 600 niemowląt. Portal Fronda.pl pisał o tym TUTAJ.

bsw/pap, fronda.pl