Znana aktorka z serialu "Ojciec Mateusz" ukradła biżuterię wartą 50 tys. złotych. Olga O. zabrała pierścionki pozostawione w klubie fitness. Grozi jej pięć lat więzienia.

W jednym z warszawskich fitnessklubów pewna kobieta położyła na parapecie dwa pierścionki, ponieważ było jej niewygodnie ćwiczyć. Potem o nich zapomniała. Zorientowała się dopiero po jakimś czasie i zadzwoniła do klubu z prośbą o odszukanie biżuterii. Pierścionków nie było, a nagranie z monitoringu wykazało, że przywłaszczyła je sobie Olga O. Aktorka znana z seriali "Ojciec Mateusz", "Druga szansa" czy "Przyjaciółki" przyznała się do kradzieży.

Pierścionek i obrączka wysadzane szafirami i brylantami warte są aż 50 tys. złotych. Aktorkę zatrzymano w czwartek po zakończeniu spektaklu w Teatrze Ochoty. Za kradzież grozi jej do pięciu lat więzienia.

tg/onet.pl