W marcu tego roku, w związku z działaniami ABW, z Polski wydalony został wicekonsul Konsulatu Generalnego Federacji Rosyjskiej w Poznaniu. Z kolei pod koniec roku 2017 ABW objęła zakazem wjazdu na teren Polski oraz strefy Schengen trzech „ekspertów”. Kierowali oni rosyjskimi działaniami hybrydowymi w Europie.

Teraz portal TVP.Info ujawnia nieznane do tej pory operacje polskiego kontrwywiadu. Wspomniany już wicekonsul uznany został za persona non grata i otrzymał zakaz wjazdu do Polski oraz na teren strefy Schengen. Prowadził on działania niezgodne ze statusem dyplomatycznym. Mogły one szkodzić relacjom polsko-rosyjskim – czytamy.

Dotychczas nieznana była również sprawa objęcia zakazem wjazdu do Polski i na teren Schengen trzech „ekspertów” z Rosji - Olega B., Dmitryja K. i Aleksieja M.

B. jest zastępcą dyrektora moskiewskiego think tanku, a także dyrektorem Rosyjsko-Ukraińskiego Centrum Informacyjnego. Przedstawia się też jako międzynarodowy doradca Marine Le Pen.

K. natomiast jest politologiem oraz publicystą i związany jest z agencją informacyjną „Regnum”, która jest przykryciem:

[…] dla rosyjskich służb specjalnych w aspekcie prowadzenia wojny informacyjnej w Europie Środkowo-Wschodniej”.

M. to z kolei oficer rosyjskiego wywiadu. Jak informuje TVP.Info:

Należał on do głównych zleceniodawców prorosyjskich projektów realizowanych w Polsce przez środowisko jednej z partii politycznych”.

Według ABW wszyscy trzej mieli pełnić rolę wiodących moderatorów rosyjskich działań hybrydowych w Europie.

Portal przypomina także o ujawnionym już wcześniej przykładzie działania ABW w tej kwestii, kiedy to w 2018 roku w Szwecji skazano agenta współpracującego z chińskim wywiadem. Proces oparto wówczas w największym stopniu na materiałach ABW właśnie.

W październiku 2017 roku z kolei na wniosek szefa ABW z Polski wydalony został Dmitryi K., przedstawiciel Rosyjskiego Instytutu Studiów Strategicznych w Moskwie. To ośrodek uznawany za zaplecze analityczne rosyjskiego wywiadu. Ja pisze portal:

Dmitryi K. pracujący w Polsce jako naukowiec, tak naprawdę inicjował elementy wojny hybrydowej przeciwko RP, a także utrzymywał kontakty z rosyjskimi służbami specjalnymi. Do jego „naukowych” zadań należało m.in. wyszukiwanie w środowisku naukowym osób o prorosyjskim światopoglądzie, wciąganie ich do współpracy, a także instruowanie w kwestii szerzenia prorosyjskiej propagandy”.

dam/TVP.Info,Fronda.pl