We wtorek poseł Mirosław Suchoń poinformował, że rezygnuje z kierowania klubem parlamentarnym Polski 2050. Wczoraj „Nowa Trybuna Opolska” poinformowała, że dotarła do „nowych informacji, dokumentów oraz zapisów rozmów świadczących o kontrowersyjnych praktykach finansowania kampanii wyborczej Polski 2050 na Opolszczyźnie”. Dziś natomiast jeden z założycieli ugrupowania poinformował o opuszczeniu jego szeregów, ujawniając przy tym kulisy funkcjonowania partii Szymona Hołowni.
- „Nie o taką politykę walczyliśmy. Nawołuję Szymona Hołownię do głębokiej refleksji”
- napisał działacz na X.com.
Opublikował również zdjęcie pisma skierowanego do zarządu Polski 2050.
- „Nie mogę dłużej przyglądać się protekcjonalnemu traktowaniu Zarządu Regionu Pomorskiego przez wcześniej Agnieszkę Buczyńską, a obecnie Agnieszkę Baranowską, decyzji przywożonych w teczce, łamaniu statutu partii, opuszczania szeregów partii i powrotu do niej bez trybu, bycia mianowaną na nieprzewidziane statutem stanowisko pełnomocnika Sekretarza Generalnego. Budzi to zrozumiałą dezaprobatę moją i znamienitej większości ludzi z ruchu na całym Pomorzu, ale i w kraju. Stosuje się rozwiązanie niedemokratyczne”
- czytamy.
- „Poziom frustracji w związku z działaniami zaklętego kręgu grupy trzymającej władzę w regionie (4 osoby) budzi głęboką niechęć i frustrację wspaniałych ludzi - wolontariuszy, członków stowarzyszenia, ekspertów instytutu Strategie 2050, członków partii. Ludzie ci właśnie odchodzą z ruchu - ostatnio kilka osób każdego tygodnia”
- dodał.
Mimo, że byłem jednym ze 100 założycieli PL2050SH i kandydatem na prezydenta Gdańska - składam rezygnację. Nie o taką politykę walczyliśmy. Nawołuję @szymon_holownia do głębokiej refleksji. Pełna treść pisma do zarządu @PL_2050 w moich SM. pic.twitter.com/F9hhoIfLX4
— Pecka_Andrzej🇪🇺🇵🇱 (@Andrzej_Pecka) September 12, 2024