Ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk gościł w programie „Jung & Naiv”, gdzie mówił o historii polsko-ukraińskich relacji, naznaczonych m.in. potworną zbrodnią Ukraińskiej Powstańczej Armii na polskim narodzie. Ukraiński dyplomata przekonywał, że „to była wojna” i dochodziło do masakr zarówno Polaków, jak i Ukraińców. Stwierdził też, że Stepan Bandera nie był „masowym mordercą”.
W sprawie interweniowała polska dyplomacja, a ukraińskie MSZ odcięło się od słów ambasadora. Głos zabrała również ambasada Izraela w Berlina.
- „Wypowiedzi ukraińskiego ambasadora to przeinaczenie faktów historycznych, banalizowanie Holokaustu i zniewaga dla tych, którzy zostali zamordowani przez Banderę i jego naród. Wypowiedzi Ambasadora nie tylko podważają wartości, którym wszyscy hołdujemy i w które wierzymy, ale także odważną walkę narodu ukraińskiego o życie według wartości demokratycznych i pokoju”
- napisali izraelscy dyplomaci na Twitterze.
Teraz do tego wpisu postanowił odnieść się sam Melnyk, który opublikował na Twitterze swoje zdjęcie w towarzystwie ortodoksyjnych Żydów zapewniając, że zawsze potępiał Holokaust.
„Drodzy izraelscy przyjaciele, Drodzy żydowscy współobywatele, ZDECYDOWANIE odrzucam te absurdalne oskarżenia! Każdy, kto mnie zna, wie, że zawsze potępiałem Holokaust w jak najostrzejszych słowach!”
- napisał dyplomata.
Liebe 🇮🇱Freunde,
— Andrij Melnyk (@MelnykAndrij) July 5, 2022
liebe jüdische Mitbürger,
diese absurden Vorwürfe weise ich ENTSCHIEDEN zurück!
Jeder, der mich kennt, weiß: immer habe ich den #Holocaust auf das Schärfste verurteilt!
Das Nazi-Verbrechen der Schoa ist eine gemeinsame 🇮🇱🇺🇦Tragödie 👇🏻https://t.co/g0Hmbr8WhM https://t.co/69CGpza9Gq pic.twitter.com/gsaHy7l5WA