Zgodnie z sondażem, w II turze powtórnych wyborów prezydenckich w Rumunii burmistrz Bukaresztu Nicușor Dan zdobył 54,9 proc. głosów, a na kandydata AUR George'a Simiona zagłosowało 45,1 proc. wyborców.

To ogromne zaskoczenie, bo w pierwszej turze zwyciężył George Simion. Zdobywając 41 proc. głosów, konserwatywny polityk zdeklasował swojego najważniejszego kontrkandydata, który zebrał jedynie 21 proc. głosów.

Komentatorzy zaznaczają, że wszystko może się jednak zmienić. Badania exit poll prowadzone były jedynie w Rumunii, a nawet kilkanaście procent głosów może pochodzić z zagranicy. Tymczasem obaj kandydaci ogłosili się już zwycięzcami.