Niemieccy piłkarze tak bardzo skupili się wczoraj na przedmeczowych manifestacjach ideologicznych, że najwidoczniej nie starczyło im już później energii na boisku i zostali dość niespodziewanie rozbici przez reprezentację Japonii 1:2.

Dla Moniki Olejnik Niemcy okazali się być jednak zwycięzcami - moralnymi. Prowadząca program w TVN24 postanowiła w dość groteskowy sposób wyrazić swą solidarność z Niemcami, mówiąc: „Danke Deutschland!”, a następnie przykładając sobie dłoń do twarzy w geście, w jakim uczynili to przed meczem niemieccy piłkarze.

Gorsi od gospodyni programu postanowili nie być zaproszeni goście o skrajnie lewicowych poglądach - Barbara Nowacka i Krzysztof Śmiszek, którzy również przykładając sobie dłoń do twarzy w milczeniu i z napięciem wpatrywali się w milczącą Olejnik.

Jeszcze Niemcy nie zginęły, póki Monika Olejnik programy prowadzi.