Nagranie opublikował mężczyzna, który wrócił do swojego domu po tym, jak opuścili go rosyjscy okupanci.

- „Gdybym tego sam nie zobaczył, nijak bym w to nie uwierzył. Ci debile mieli do dyspozycji sedes, bieżącą wodę, prysznice, ale wydrążyli dziurę w podłodze i tam się załatwiali. Mój Boże...”

- relacjonuje autor nagrania.

Zdarzenie skomentował Anton Heraszczenko z ukraińskiego MSW.

- „Zawsze nam się wydaje, że widzieliśmy już wszystko. I zawsze okazuje się, że jednak niekoniecznie”

- napisał polityk.

Ukraińska armia kontynuuje kontrofensywę. W ciągu ostatnich sześciu dni tylko w obwodzie chersońskim udało się wyprzeć okupanta z 29 miejscowości.