- „Jeśli Ukraina upadnie, Słowacja jest następna. Oni [Ukraina - przyp. red.] muszą wygrać”
- podkreślił Heger.
Słowacki premier krytykował też europejskich liderów wciąż przywiązanych do rosyjskich surowców.
- „W zasadzie zbyt długo wymienialiśmy nasze wartości na tani gaz i ropę. Kompromis z Putinem spowodował wojnę na Ukrainie. Agresywna wojna, ludzie giną”
- mówił.
Apelował przy tym o podjęcie działań umożliwiających Ukrainie wstąpienie do struktur Unii Europejskiej.