W nocy z poniedziałku na wtorek w sieci pojawił się duży zbiór loginów i haseł polskich obywateli. Wedle portalu „Zaufana Trzecia Strona”, „mamy prawdopodobnie do czynienia z jednym z największych jednorazowych wycieków w historii polskiego Internetu”. Liczba ofiar może przekraczać nawet 100 tys. osób. Ujawniono hasła głównie z takich witryn jak: Facebook, Allegro, .gov.pl, Onet Poczta, Poczta WP, x-kom, mBank, Morele i ING Bank.

W odpowiedzi na wyciek, specjalną wyszukiwarkę uruchomił resort cyfryzacji.

- „Uruchomiliśmy proste narzędzie do sprawdzenia, czy Wasze dane znalazły się w tym wycieku. Zapraszam do korzystania z https://bezpiecznedane.gov.pl

- napisał na Twitterze minister Janusz Cieszyński.

Już przed godz. 11 internauci alarmowali jednak, że wyszukiwarka nie działa.

- „Trwają prace nad przywróceniem działania serwisu http://bezpiecznedane.gov.pl. Będziemy Państwa informować na bieżąco”

- przekazał resort.