Jak informuje amerykańska telewizja ABC, wywiad USA już w listopadzie 2019 roku wydał raport, w którym informował o niebezpieczeństwie wirusa z okolic chińskiego Wuhan. Amerykańska agencja wywiadu wojskowego zaprzecza jednak, by taki dokument rzeczywiście powstał.

Według ABC Narodowe Centrum Medycznego Wywiadu w listopadzie sporządziło raport z ostrzeżeniem przed możliwymi katastrofalnymi skutkami, jakie może mieć rozprzestrzenienie się w świecie wirusa. Telewizja powołuje się na źródło w siłach zbrojnych USA.

W dokumencie miano informować o zagrożeniu wirusa dla amerykańskich żołnierzy w Azji. Z raportem tym mieli zapoznać się członkowie rządu i Narodowej Rady Bezpieczeństwa. Poinformowany o nim miał też zostać sam prezydent Donald Trump.

Demokraci zarzucają prezydentowi USA, że zbyt późno podjął kroki w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa. Zdaniem Trumpa działania administracyjne były odpowiednie i możliwie zredukowały zagrożenie epidemiczne.

Do tej pory w USA z powodu zakażenia koronawirusem zmarło  114695 osób.

kak/ PAP