„Wystarczyło kilka słów po polsku, wystarczył polski pacierz i to oznaczało wyrok śmierci” - mówił dziś w Warszawie prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek.
W stolicy miały dziś miejsce uroczystości upamiętniające Polaków, którzy zostali zamordowani przez NKWD. Łącznie, w latach 1937-1938 na śmierć skazanych zostało około 111 tysięcy osób pochodzenia polskiego.
Hołd zamordowanym oddano dziś przy pomniku Poległym i Pomordowanym na Wschodzie. Dokładnie 82 lata temu, 11 sierpnia 1937 roku podpisany został rozkaz nr 00485, który rozpoczął tzw. „Operację polską”.
-#Stalin wiedział, że z Polaków żyjących w #ZSRS-mimo wielu lat indoktrynacji komunistycznej -nie zrobi ludzi sowieckich. Dlatego ich zamordował.Taka była cena polskości! mówił prezes #IPN J. #Szarek pod Pomnikiem Poległym i Pomordowanym na Wsch. 82 lata po #OperacjaPolskaNKWD pic.twitter.com/ei8ECg0DOb
— Instytut Pamięci Narodowej (@ipngovpl) August 11, 2019
dam/IAR-Polskie Radio,Fronda.pl