Minister zdrowia Adam Niedzielski gościł dziś wieczorem na antenie TVP Info, gdzie relacjonował negocjacje ministerstwa z pielęgniarkami i położnymi. Zaznaczył, że rząd zaproponował przeznaczenie 3,5 mld zł na wzmocnienie wynagrodzeń i większość stron to zaakceptowała.

Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych zapowiedział na 7 czerwca strajk ostrzegawczy w całym kraju. W ten sposób chce wyrazić niezadowolenie z dotychczasowej formuły dialogu z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim. Do sprawy szef resortu zdrowia odniósł się dziś w programie „Gość Wiadomości”.

Rozmowy Ministerstwa Zdrowia z pielęgniarkami i położnymi rozpoczęły się w poniedziałek. Minister Adam Niedzielski, poza przedstawicielami OZZPiP, zaprosił również przedstawicieli innych związków zawodowych pielęgniarek – OPZZ i Solidarność. To właśnie z tego powodu władze OZZPiP zerwały negocjacje i zapowiedziały strajk ostrzegawczy.

Przedstawiciele dwóch pozostałych związków kontynuowali dziś negocjacje i udało się ustalić porozumienie, wedle którego od 1 lipca tego roku zarobki pielęgniarek i położnych nie będą poniżej poziomu minimalnego wynagrodzenia w Polsce.

- „Można powiedzieć, że porozumienie zostało osiągnięte. Położyliśmy na stole ponad 3,5 mld złotych na wzmocnienie wynagrodzeń i większość stron to zaakceptowała”

- mówił Adam Niedzielski.

- „Jeden ze związków, który zresztą opuścił negocjacje, nie uczestniczył we wtorkowych rozmowach, nie podpisał porozumienia, ale mam nadzieję, że w kolejnych rundach negocjacyjnych będziemy potrafili dojść do porozumienia ze wszystkimi środowiskami”

- dodał.

Rada Ministrów projektem nowelizacji ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia zajmie się już jutro.

kak/tvp.info.pl