Absurdalną tezę wygłosił dziś senator ze stanu Vermont Bernie Sanders, który stwierdził, że w przypadku przegrania wyborów prezydenckich, Donald Trump może nie chcieć odejść ze stanowiska.

Polityk przekonuje, że to wcale nie są „jałowe spekulacje”, a jako uzasadnienie swoich obaw przytacza słowa Trumpa, który stwierdził niedawno, że jedynym sposobem na jego pokonanie jest sfałszowanie wyborów. W ocenie Sandersa takie słowa w momencie, gdy Trump przegrywa w sondażach, mogą świadczyć o tym, że Trump zamierza nie uznać swojej ewentualnej przegranej w listopadowych wyborach:

- „To, co musimy zrobić w ciągu najbliższych dwóch miesięcy, to ostrzec Amerykanów przed tym, jak może wyglądać ten koszmarny scenariusz. Aby przygotować ich na tę możliwość i porozmawiać o tym, co zrobimy, jeśli tak się stanie” – przekonywał senator.

kak/rp.pl