Rozkaz głównodowodzącego przekazał minister obrony Siergiej Szojgu. Szef resortu uściślił, że oprócz Centralnego Okręgu Wojskowego w manewrach mają wziąć udział wojska desantowe, lotnictwo i jednostki transportowe innych okręgów. Ćwiczenia potrwają do 12 września. 

To kolejny tego typu alarm ogłoszony przez Putina. Od początku kryzysu ukraińskiego i ochłodzenia kontaktów Moskwy z Zachodem, podobne manewry odbywały się już we wszystkich okręgach, a kilkakrotnie stawiano w stan gotowości bojowej część okręgów jednocześnie.

"Zgodnie z zarządzeniem prezydenta wojska okręgu, część sił powietrznych innych okręgów wojskowych, wojsk powietrzno-desantowych i lotnictwa wojskowo-transportowego od godz. 9.30 czasu moskiewskiego przechodzą w pełną bojową gotowość"

— powiadomił rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu. I dodał: "Polecono ministerstwu obrony wspólnie z Głównym Zarządem Programów Specjalnych wykonać sprawdzian Ministerstwa Zdrowia, Ministerstwa Gospodarki Rolnej, Ministerstwa Przemysłu i Handlu, Federalnej Agencji Medyczno-Biologicznej, agencji rybołówstwa, rezerw państwa, a także administracji Republiki Baszkortostan, obwodów nowosybirskiego, samarskiego i czelabińskiego w kwestiach ich gotowości do wypełnienia zadań w warunkach czasu wojny"


Na krytykę ze strony NATO rosyjskie ministerstwo obrony odpowiadało, że to wewnętrzna sprawa Rosji, co robi jej armia.

mod/IAR/media