Kolejne wybory za nami, jeszcze jedne – tym razem prezydenckie – przed nami. Czy Donald Tusk będzie chciał się w nich zmierzyć z urzędującym prezydentem Andrzejem Dudą? To coraz bardziej wątpliwe, o czym wspomniał między innymi europoseł PiS Ryszard Czarnecki (piszemy o tym TUTAJ). Ważna jest jednak również postawa kandydata Zjednoczonej Prawicy.

O kwestię zbliżającej się kampanii wyborczej pytany był w rozmowie z „Polska Times” prezydent Andrzej Duda. Stwierdził między innymi:

Jestem względnie młodym człowiekiem i nie wybieram się na emeryturę”.

Przyznał też, że ze spokojem przygląda się próbom wyłonienia kontrkandydata dla niego w wyborach prezydenckich. Prezydent Duda zapytany został również o to, czy obawiałby się stanięcia do walki z Donaldem Tuskiem. Padła niezwykle ważna i mocna odpowiedź:

[…] Ktoś, kto czegokolwiek czy kogokolwiek się boi, nie może być Prezydentem RP”.

Pojawił się także apel prezydenta:

Apeluję do wszystkich sił parlamentarnych, by były bardziej skore do współpracy. Niestety bowiem czasem odnoszę wrażenie, że dla niektórych ważniejszy jest międzypartyjny spór niż troska o polskie sprawy”.

dam/PAP,Fronda.pl