Amerykańscy naukowcy odkryli ksantohumol: to składnik chmielu obecny w piwie, który zdaniem naukowców ma właściwości antyutleniające i antyrakowe, a także podnosi sprawność umysłu. "Ksantohumol występuje w piwie warzonym z dodatkiem szyszek chmielowych". I jak udowodnili badacze z  Uniwersytetu Oregonu w Eugene, działa on pozytywnie na organizm.

Na chwilę obecną naukowcy przeprowadzili jedynie badania na ... myszach. "Obserwowanym osobnikom zaaplikowano w pożywieniu zwiększoną dawkę tej substancji. Wyniki testu są bardzo obiecujące: zwierzęta mają lepszą pamięć przestrzenną i czas reakcji.

I teraz nasuwa się pytanie. Czy można zatem poprawić sobie pamięć pijąc piwo? Odpowiedź brzmi, niestety nie! "Aby człowiek przyjął wystarczającą dawkę ksantohumolu, bo osiągnąć podobne rezultaty co myszy, musiałby wypić dziennie około... 2000 litrów. Innymi słowy: od piwa łatwiej zostać alkoholikiem niż geniuszem".

mod/gosc.pl