Rektor Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu prof. Andrzej Tretyn zawiesił prof. Aleksandra Nalaskowskiego na trzy miesiące w obowiązkach nauczyciela akademickiego z powodu felietonu na temat LGBT.
„Niedawno zrozumiałem, że żeby walczyć z ideologią LGBT trzeba użyć broni, której używa przeciwnik. Każdy ma prawo być zwolennikiem tej ideologii i głosić na jej cześć peany i piać z zachwytu, ale również każdy ma prawo do krytyki”. - tłumaczył prof. Aleksander Nalaskowski.
Do sprawy odniósł się w mediach społecznościowych o. Dariusz Kowalczyk SJ, dziekan Wydziału Teologii na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie.
- Prof. Nalaskowski zawieszony na UMK za felieton o LGBT. Aktor Klynstra, który zapytał o pedofilię wśród LGBT, traci kolejną rolę. Kłopoty ze znalezieniem sali na spotkanie Cejrowskiego z Polakami w Irlandii, bo... Tęczowa zaraza, to także tęczowa cenzura i tęczowy zamordyzm. - napisał duchowny
Prof. Nalaskowski zawieszony na UMK za felieton o LGBT. Aktor Klynstra, który zapytał o pedofilię wśród LGBT, traci kolejną rolę. Kłopoty ze
znalezieniem sali na spotkanie Cejrowskiego z Polakami w Irlandii, bo...
Tęczowa zaraza, to także tęczowa cenzura i tęczowy zamordyzm.
— Dariusz Kowalczyk (@dkowalczyk63) September 11, 2019
- To dopiero początek. Najgorsze, że na Uniwersytetach ideologie się rozpanoszyły. Nie daje to nadziei na przyszłość, że będziemy mieli rozumną młodzież. - skomentował ks. Piotr Borys
To dopiero początek. Najgorsze, że na Uniwersytetach ideologie się rozpanoszyły. Nie daje to nadziei na przyszłość, że będziemy mieli rozumną młodzież.
— Ks. Piotr Borys (@XpborysBorys) September 11, 2019
bz/TT