- Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś odniósł się do zastrzeżeń po kontroli jego oświadczeń majątkowych przez CBA. Stanowisko zostało skierowane do Biura w środę – poinformował szef wydziału prasowego NIK Zbigniew Matwiej, cytowany przez „Rzeczpospolitą”.

TVN we wrześniu wyemitował materiał, w którym ujawnił, że Marian Banaś, były minister finansów i szef Służby Celnej, zaniżył w oświadczeniach dochody z wynajmu kamienicy. Mowa była także o powiązaniach Banasia ze stręczycielami.

Zdaniem TVN w krakowskiej kamienicy Banasia mieścił się pensjonat oferujący pokoje na godziny.

Pod koniec września Banaś udał się na urlop bezpłatny do czasu zakończenia postępowania kontrolnego CBA. Podkreślił, że materiał TVN odbiera „jako próbę manipulacji, szkalowania i podważania dobrego imienia”. Pozwał TVN SA i autora materiału Bertolda Kittela, żądając przeprosin, sprostowania i wpłaty na cel społeczny.

Jak zaznacza "Rzeczpospolita", "badanie oświadczeń majątkowych Banasia CBA zakończyło 16 października, po pół roku, i według nieoficjalnych informacji – wynik jest dla zainteresowanego niekorzystny. Banaś miał tydzień na zajęcie stanowiska."

Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych  powiedział, że nie może udzielać informacji o ustaleniach kontroli, w tym o zastrzeżeniach CBA. Dodał, że Banaś „ma prawo do tych zastrzeżeń odnieść się, ma prawo złożyć wyjaśnienia czy uwagi do tych zastrzeżeń, które muszą być później analizowane”.

bz/rzeczpospolita