Rośnie bilans ofiar koronawirusa na świecie. Według najnowszych danych zmarło łącznie 300 tys. spośród zainfekowanych osób.

Według danych pochodzących ze zbiorczego zestawienia, które przygotowała agencja Reuters, liczba zakażonych zbliża się z kolei do 4,5 miliona.

Śmiertelne żniwo koronawirus zbiera w Stanach Zjednoczonych. Co czwarta ze zmarłych osób mieszkała właśnie w USA. W przypadku Wielkiej Brytanii oraz Włoch jest to 10-11 proc., natomiast jeśli chodzi o Francję i Hiszpanię – po 9 proc.

Koronawirus w ciągu ledwie czterech miesięcy liczba ofiar śmiertelnych COVID-19 wynosi ok. 75 proc. rocznych ofiar malarii, która jest jedną z najgroźniejszych chorób zakaźnych na świecie.

dam/PAP,Fronda.pl