Litewskie władze medyczne wyrażają zaniepokojenie wzrostem zachorowań na COVID-19 w Polsce. Jak stwierdziła szefowa wileńskiego oddziału Narodowego Centrum Zdrowia Publicznego Rolanda Lindiene, martwi ją tą przede wszystkim dlatego, że jej rodacy często podróżują do Polski.

Ministerstwo zdrowia Litwy ogłosiło że jeśli sytuacja dalej będzie się pogarszać, to Polacy zostaną włączeni do grona obywateli państw którzy po przyjeździe będą musieli poddać się izolacji. Aktualnie procedura taka stosowana jest względem obywateli krajów takich jak Hiszpania, Bułgaria, Szwecja, Portugalia czy Belgia.

Aktualna sytuacja związana z pandemią na Litwie rysuje się jaśniej niż w Polsce. Ogólna liczba chorych wynosi zaledwie 382 osoby, w tym dziś odnotowano tylko 10 nowych przypadków. Mimo tego w sobotę władzę przywróciły obowiązek noszenia masek. Utrzymywane są także restrykcje względem zachowywania odległości przebywania od siebie oraz dezynfekcji dłoni.

mg/PAP,Fronda.pl