Nie planujemy działań analogicznych do zamknięcia gospodarki wiosną tego roku” – zapewnił w rozmowie na antenie Polsat News rzecznik rządu.

Piotr Müller dodał też:

Podejmujemy wszystkie działania, by do tego nie doszło, ale z drugiej strony musimy ważyć ludzie życie i zdrowie”.

Zapowiedział również podejmowanie przez rząd niezbędnych w danym czasie działań i przyznał, że pod uwagę brany jest każdy wariant. Rzecznik zapewnił jednoczesnie, że robione jest wszystko, aby nie zabrakło łóżek ani respiratorów i aby nie wprowadzać kolejnego lockdownu.

Jednocześnie polityk potwierdził, że nie można wykluczyć kolejnych, dodatkowych ograniczeń związanych z rozwojem epidemii koronawirusa. Dodał:

Musimy patrzeć na inne liczby. Przede wszystkim chodzi o liczbę zakażeń dziennie, ale ważniejsza jest wydolność służby zdrowia, czyli liczba łóżek dla tych, którzy muszą być hospitalizowani i liczba respiratorów”.

Poinformował też, że jeśli chodzi o budowę szpitala polowego na Stadionie Narodowym – nie była to decyzja podjęta z dnia na dzień, ale zapadła na jednym z poprzednich etapów przygotowań.

dam/Polsat News,Fronda.pl