„Żadna opozycja czy Koalicja 276 nie zaistnieje, jeśli nie jest związana ideowo. Jeśli spoiwem ma być odsunięcie PiS od władzy, to nie wróżę temu projektowi przyszłości” – stwierdził Paweł Kukiz.
Poseł zadał też pytanie:
„Nawet gdyby się udało doprowadzić do zmiany rządu, to co dalej? Przecież w PO nie ma nawet lidera, który mógłby stanąć na czele nowego obozu”.
W rozmowie na antenie TOK FM Kukiz stwierdził, że w całym projekcie chodzi tylko o przejęcie władzy:
„Zapomniano jeszcze dodać, że do podziału będą stanowiska w spółkach Skarbu Państwa. Mnie takie rzeczy nie interesują”.
dam/TOK FM,TVP.Info